guzy

Uwaga! Dział ten życzy sobie szczególnej uwagi! Wszystko o ubraniach, broni, wyposażeniu itp.

Re: guzy

Postprzez Arek Zgutka » 23 sty 2013, o 20:33

Nad tymi kamykami też bym się zastanawiał. Najprościej i chyba najlepiej zamówić jakieś proste, mosiężne guzy u metaloplastyka, chociaż to rzeczywiście jest wydatek. Oprócz tych zwykłych pasamonicznych były jeszcze drewniane koraliki tak jakoś cwanie oplecione nicią, i też fajnie to wyglądało. Chyba Tomek Rejf takie ma, warto podpytać. A ostatecznie można po prostu odlać kule z ołowiu i dorobić z drutu zawieszki - dla piechociarza najlepsze rozwiązanie. ;)

Pozdrawiam.
Arek Zgutka
 

Re: guzy

Postprzez semen » 24 sty 2013, o 06:59

Arek, w moim obecnym żupanie mam właśnie takie guzy właściwie guziki średnicy ok. 1 cm, odlane z cyny. Wzorowane na znaleziskach z Anglii z połowy XVII w. Do ferezji mam płaskie guzy też odlane z cyny średnicy 2,5 cm. Wykonała je na moje zamówienie Silviage. Ale według Darka są niewłaściwe historycznie, nie ten kształt itp.
Dlatego w moim nowym żupanie chcę mieć już takie które nie będą budzic kontrowersji. Te od Ferezji też chcę wymienić.
Tylko kłopot bo tak naprawde to ciężko o proste, niezbyt ozdobne i niedrogie guzy.
Mosiądz byłby ok. Tylko, że w XVII w mosiądz był dość drogi, zatem nie wiem czy nadawłby sie dla piechociarza. Najlepiej byłoby je odlac z brązu albo z jakiegoś stopu cyny z innym metalem. Albo zrobić tak żeby były puste w środku.
Co do tych z kamieni to robi je niejaki Winland i opisuje jako XVII wieczne. Ale ostatnio mam problem żeby wejść na jego stronę.
A półfabrykaty nie są drogie. Kulka czarnego agatu, albo kawałek sprasowanego korala (kulka, łezka, oliwka) kosztuje 2-5 zł. Do tego przekładka-końcówka ze srebrzonej stali za 2-3 zł i i szpilka z uszkiem do wykonania zawieszki za 1-2 zł. To całe koszty jeśli chcemy wykonać guz z kamienia półszlachetnego sami.
Dlatego usilnie szukam w źródłach potwierdzenia istnienia takowych guzów. Sa opisy, ale nie mam ikonografii. Konkretne przykłady muzealne mam dopiero z XIX w. Te XIX wieczne wykonywano na wzór XVII wiecznych, jak zresztą inne elementy ubiorów, na fali zainteresowania kultura sarmacką z XVII w. Szkopuł w tym, że to są jedynie wzmianki w opisach strojów, katalogach itp. w rodzaju "guzy wykonywano również z kamieni szlachetnych, półszlachetnych ..." A to trochę mało jak na wiarygodnie udokumentowane źródło.
semen
 
Posty: 1013
Dołączył(a): 11 paź 2012, o 05:16

Re: guzy

Postprzez semen » 29 sty 2013, o 11:22

semen
 
Posty: 1013
Dołączył(a): 11 paź 2012, o 05:16


Re: guzy

Postprzez semen » 30 sty 2013, o 06:24

A tutaj szklane małe guzy z Anglii (poza tym że niebieski to podobny do tych z Vasy) datowane 1500-1600 r. i 1500-1700:
http://finds.org.uk/database/artefacts/record/id/108738
http://finds.org.uk/database/artefacts/record/id/21760
A tutaj też anglia lecz datowanie późniejsze XVII-XVIII wiek. Chyba też szkło ale z miedzią
http://www.ukdfd.co.uk/ukdfddata/showre ... 06&cat=all
http://www.ukdfd.co.uk/ukdfddata/showre ... 43&cat=all
semen
 
Posty: 1013
Dołączył(a): 11 paź 2012, o 05:16

Re: guzy

Postprzez semen » 30 sty 2013, o 07:13

Oczywiście te szklane i cynowe guzy szwedzkie i angielskie miałyby zastosowanie raczej przy stroju zachodnioeuropejskim.
Zatem potraktujmy to jako ciekawostkę.
Pokazuje to jednakże jaka była różnorodność kształtów, materiału i sposobu wykonywania guzów.
Przy kompletowaniu dodatków do żupana czy delii można naprawdę wykazać się inwencją, a przy tym nie nadwerężyć kieszeni. To naprawdę nie musza być tylko mosiężne czy srebrne odlewy, jakich zatrzęsienie widać przy rekonstruowanych obecnie strojach polskich z XVII wieku.
W naszej zabawie nic tak nie cieszy oka jak różnorodność przy zachowaniu historyczności.
Zatem apeluje o unikanie sztampy i wykazanie minimum inwencji.
Jakby co to służę źródłami - zarówno opisy jak i ilustracje czy rysunki.
semen
 
Posty: 1013
Dołączył(a): 11 paź 2012, o 05:16

Re: guzy

Postprzez cjasiu » 9 lut 2013, o 20:01

Czy ktokolwiek spotkał się z wykorzystaniem gródek bursztynu jako guzików , czy w XVII w bursztyn był wykorzystywany w jubilerstwie może ktoś ma jakieś informacje .
Co do guzików ołowianych to spotkałem odtwórców którzy takowe mieli i ma rację Darek zwracając uwagę na ciężar . Pewnym rozwiązaniem jest zastosowanie cyny metalu podobnego do ołowiu ale o ciężarze właściwym o 25% mniejszym , nie mylić z cyną do lutowania która jest stopem cyny z ołowiem w różnych proporcjach .
Avatar użytkownika
cjasiu
 
Posty: 1486
Dołączył(a): 5 paź 2012, o 20:41
Lokalizacja: Rumia

Re: guzy

Postprzez semen » 11 lut 2013, o 06:15

Póki co bursztyn spotykałem jedynie jako elementy ozdobne róznych części strojów, broni itp. Nie widziałem jak na razie żadnego guza wykonanego z bursztynu.
Co nie znaczy że takowych nie było. Wiadomości na ten temat trzeba by zasięgnąć w gdańskich muzeach.
semen
 
Posty: 1013
Dołączył(a): 11 paź 2012, o 05:16

Re: guzy

Postprzez Bartec » 8 mar 2013, o 16:01

Wykopaliska beresteckie

Obrazek
Avatar użytkownika
Bartec
 
Posty: 509
Dołączył(a): 3 paź 2012, o 13:27
Lokalizacja: Rumia

Re: guzy

Postprzez semen » 11 mar 2013, o 06:44

Część z nich zasadniczo niczym się nie różni od tych z IX-XI wieku (z wykopków i ikonografii) z terenu Polski
semen
 
Posty: 1013
Dołączył(a): 11 paź 2012, o 05:16

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rekonstrukcje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron