Broń palna

[semen]

Raszpla, okres na który się zdecydowaliśmy to wojna polsko-szwedzka o ujście Wisły czyli lata 1626-29.
Czyli arkebuz lub krótki muszkiet (jeśli takie były) datowany najpóźniej na 1629 rok.
Chyba, że znalzłyby się ciekawe przykłady np z lat 1630-1640 to aż tak ortodoksyjni chyba nie będziemy.
W każdym razie bardzo liczymy na Twoją i Fredericka pomoc w tym względzie.

[raszpla]

http://www.hermann-historica.de/auktion ... /52527.jpg
http://www.hermann-historica.de/auktion ... 2527_b.jpg
http://www.hermann-historica.de/auktion ... 2527_c.jpg
Opis z aukcji: Los Nr.17
Luntenschlosskarabiner,
deutsch um 1650. Achtkantiger, gezogener Lauf im Kaliber 12 mm, auf der Oberseite zwei Marken. Eingeschobene Visierung. Pfanne mit Feuerschirm und beweglicher Abdeckung. Stecherabzug. Glatte Schlossplatte. Dunkler Holzschaft mit Perlmutt- und Beineinlagen, Kolbenfach mit Schiebedeckel. Hölzerner Ladestock (erneuert). Schaft und Kolben mit einer Reparaturstelle, Vorderschaft unterhalb der Schaftnase etwas gerisssen. Länge 96 cm.

Zustand: II Limit: 8500 EURO

ten jest datowany na 1650 . kal 12mm więc spokojnie można zaadaptować np. ardesowską lufkę w kal 0,45.Skok gwintu - 1/66', profil z przymrożeniem oka jest do przełknięcia. datowanie tego akurat arkebuza jest na 1650 bo porostu wówczas ten egzemolarz został zbudowany ale wcześniej i znacznie wcześniej powstawały podobne konstrukcje, o czym świadczą zachowane mechanizmy. mam udokumentowany egzemplarz 1670-snap imitujący kołówkę i w tym przypadku również data mówi tylko o tym że ten konkretny egzemplarz zbudowany został 1670r ale podobne konstrukcje funkcjonowały wcześniej. niech swiadczy o tym mechanizm snapu imitującego kołówkę z drugiej połowy XVI-tego wieku ( znacie już ten egzemplarz). zauważcie że do tego egzemplarza ( http://www.hermann-historica.de/auktion ... /03105.jpg ) jest przedział ponad stu lat funkcjonowania systemu ( pomijając wcześniejsze snapy ).
Chłopaki ! usiądźcie na chwilę - to jest oczywiste !

[raszpla]

ten zamek to druga połowa XVI-tego w :



(kopia oryginału - oryginalny egzemplarz już znacie ) oraz egzemplarz 1670 :

http://www.hermann-historica.de/auktion ... 3105_b.jpg

[semen]

To by było to!!!

[raszpla]

ale jako ciekawostkę, zaznaczę że ten snap o 100-lat starszy, jest od tego z 1670 lepszy-doskonalszy technicznie.

[cjasiu]

Dzisiaj popatrzałem i nie wiem gdzie miałem dotąd oczy albo czego szukałem , to

plus snap jaki proponujesz a wyjdzie prawie "kołówka" . Mało że kolba prosta to i zamek "prosty" czego więcej szukać .

[raszpla]

Przepraszam ale w końcu któryś otrzeźwiał . Takie rozwiązanie wam sugerowałem już co najmniej dwukrotnie. Łoże ma większą skale trudności niż XVII-to wieczny arkebuzik ale to drobiazg,(jeżeli ktoś będzie mówił inaczej to znaczy że nie wie w czym problem), Na fotce zaznaczyłem kabłąk którego brakuje w oryginale, w skrócie tak powinien wyglądać.
taki arkebuz posiada przykład policzkowy ale płytszy niż typowy XVII-to wieczny

żdjecie z kabłakiem:



jeszcze raz pokaże przykład jak może wyglądać arkebuz ,z tym zamkiem XVI-to wiecznym!. nie sugerujcie się ozdobami. oto jeszcze raz fotki :

[cjasiu]

W czym jest pies pogrzebany , jakiś strasznie trudnych elementów ja nie zauważam , ale w moim wieku to i wzrok zaczyna szwankować , a rybiej łuski to na pewno robić nie będę. ( czy jak to zdobienie się nazywa ) Dużym wyzwaniem są te elementy z kości , ale to niestety też odpuszczę . Ładne zdjęcie proporcji będzie dość trudne , z tych fotek które pokazałeś , widać dużo detali które są ważne w odwzorowaniu . Nie mam pomysłu na wykonanie tych kropelkowych zakończeń sprężyn ale to później może samo przyjdzie . Muszę jeszcze posiedzieć nad opisem broni z muzeum aby wyłapać wszelkie podane tam rozmiary . Decyzja jeszcze nie zapadła czy się podejmę to wykonać przeprowadzam analizę pomysłu , zarówno cenową jak i każdą inną z tym tematem związaną .

[raszpla]

A co sadzisz o kanale pod pobojczyk- ubijak? Widzisz coś ciekawego? to doświadczenie wzmaga w rzemieślniku wzrok i pokorę pozostała praca to taka sama skala trudności jak typowy XVII-to wieczny arkebuz. ale w tym wypadku , w XVI-to wiecznej osadzie jak nie pomyślisz to jest duże ryzyko zniszczenia pracy.

[cjasiu]

Nawet jak założę drugie oczy to czarno to widzę , albo wcale nie widzę kanału , bo tak naprawdę nie mam zdjęcia od dołu tam gdzie powinien być kanał na stempel . Ale skoro na to zwracasz uwagę , to jest najgorsza z możliwych wersji i przyznaję się że tego wcześniej nie widziałem , nie wiem czy nie przerasta to moich możliwości manualnych i sprzętowych , bo nigdy się nie zastanawiałem jak wywiercić otwór o średnicy gdzieś 16 mm , i długości co najmniej 900 mm , tak 900 mm , aby to nie wyszło gdzieś bokiem . Zwracasz na ten detalik uwagę dlatego że kanał pod stempel jest całkowicie kryty , oj dawniej to oni chyba nie mieli nic do roboty . Najchętniej taki element bym ominął , ale jak zacznę omijać wszystkie kłopotliwe elementy , to wyjdzie mi kij i to wcale nie grzmiący .